Coraz więcej gospodarstw na świecie decyduje się przejść na uprawę bezorkową. Dlaczego rolnicy rezygnują z uprawy płużnej? Jakie korzyści niesie z sobą odejście od takiej uprawy dla środowiska i dla samych rolników, wyjaśniamy poniżej.
Uprawa bezorkowa – na czym polega?
Uprawa bezorkowa, inaczej nazywana bezpłużną, polega na uprawie gleby bez konieczności orki. W przeciwieństwie do tradycyjnych metod, które wymagają wykorzystania ciężkiego sprzętu rolniczego do odwracania ziemi, uprawa bezorkowa polega na minimalnym spulchnianiu i mieszaniu gleby. W tym celu, zamiast pługa używa się kultywatorów, spulchniaczy lub agregatorów uprawowych. W efekcie na ziemi pozostaje sporo resztek pożniwnych, które zasilają glebę w substancje organiczne zwiększające jej żyzność. Część działań w ramach uprawy bezpłużnej przejmują dżdżownice, które naturalnie spulchniają glebę, mieszają resztki i regulują ilość znajdującej się w niej wody.
Najważniejsze korzyści z uprawy bezorkowej – dla środowiska i dla rolników
Uprawa bezorkowa ma wiele zalet. Na jej wprowadzeniu korzystają zarówno pojedyncze gospodarstwa rolne, jak i całe środowisko. Rolnicy, którzy odeszli od tradycyjnych zabiegów uprawowych, twierdzą, że znacznie zmniejszyli nakłady na utrzymanie upraw. Mniejsze jest zużycie paliwa, jak i czas wykonywania czynności na polu. Jednocześnie zauważyli wyraźną poprawę jakości gleby i w efekcie – wzrost plonów. Odpowiedź na pytanie, dlaczego rolnicy rezygnują z uprawy płużnej staje się jasna. Nic dziwnego, że nowoczesne gospodarstwa coraz częściej ograniczają obracanie gleby i działają tylko na jej powierzchni.
Uprawa bezpłużna jest jednym z działań w ramach biologizacji rolnictwa i jako taka wyraźnie przyczynia się do poprawy stanu gleby i środowiska. Najważniejsze zalety tej technologii upraw to:
- ochrona struktury gleby – orka często prowadzi do niszczenia struktury gleby. Uprawa bezpługowa pozwala zachować odpowiednią strukturę i zwiększa porowatość, co stwarza optymalne warunki do rozwoju roślin;
- ochrona wilgoci gleby – rezygnacja z orki może pomóc zatrzymać wilgoć w glebie. Nie dochodzi bowiem do jej przesuszania i wietrzenia. Gleba lepiej podsiąka wodami gruntowymi aż do wierzchnich warstw. Jest również chroniona przed parowaniem wody na powierzchni przez pozostawione resztki roślin. Jest to szczególnie ważne w warunkach zmieniającego się klimatu, kiedy roczne sumy opadów w sezonie wegetacyjnym są coraz mniejsze;
- zwiększenie zawartości materii organicznej – rezygnacja z używania pługa wpływa również na zwiększenie zawartości materii organicznej w glebie, ponieważ umożliwia pełny rozwój korzeni roślin i swobodne działanie dżdżownic i mikroorganizmów glebowych;
- możliwość ograniczenia ilości stosowanych nawozów – gleba uprawiana bez pługa szybciej się regeneruje. To pozwala z roku na rok zmniejszać ilość stosowanych nawozów i środków ochrony roślin.
Rolnictwo regeneratywne to rolnictwo bez pługa
Rezygnacja z uprawy orkowej to szereg korzyści – oprócz ochrony struktury i wilgotności gleby czy mniejszej podatności na erozję, skutkuje również zmniejszeniem kosztów utrzymania uprawy. Rolnicy, którzy stosują tę i inne metody ochrony gleby mogą starać się o certyfikację rolnictwa regeneratywnego, m.in. przez naszą Fundację. Dodatkowe korzyści z certyfikacji rolnictwa regeneracyjnego obejmują możliwość ubiegania się o dopłaty i dotacje z programów ekologicznych oraz szansę uzyskania wyższych cen za ekologiczne, certyfikowane produkty upraw. Jeśli szukasz dodatkowych informacji na ten temat, zapraszamy do kontaktu. Chętnie opowiemy Ci, jak wygląda proces certyfikacji.